Mączyński: Najważniejsze to robić swoje

- Mecze takie jak z Wisłą Płock mogą być dla nas dwa razy trudniejsze niż ten z Legią. Tacy przeciwnicy mogą cofać się zbyt nisko na naszym stadionie, trudniej z nimi rywalizować. Trzeba wykazać się cierpliwością i kulturą gry, żeby szybko strzelić gola i ustawić spotkanie - podkreśla przed piątkowym starciem Krzysztof Mączyński, który już 17 marca może otrzymać kolejne powołanie do reprezentacji Polski.
Mączyński w rozmowie z oficjalną witryną krakowian wyznał, że pojedynki takie jak z mistrzami Polski, nie wywołują w nim dodatkowych emocji. - Żadnego dreszczyku emocji nie ma. Jest to dokładnie taki sam mecz, jak wszystkie pozostałe, które musimy rozegrać. Najważniejsze, żeby robić swoje i punktować, bo to się liczy. A czy gramy z Legią, czy gramy z innym zespołem, nie ma większego znaczenia - zapewnił.
- Zdecydowanie lepiej rywalizuje się z przeciwnikami, którzy aspirują do czołowych miejsc w tabeli, mecze są wówczas bardziej otwarte. W pozostałych niejednokrotnie trzeba wykazać się cierpliwością i kulturą gry, żeby doprowadzić do niezwykle ważnej sytuacji, czyli do szybkiego strzelenia gola, bo to może tak naprawdę ustawić spotkanie - przekonuje "Mąka".