Maciej Skorża blisko powrotu do Ekstraklasy. Doszedł do porozumienia z nowym klubem

Skorża ma zastąpić na stanowisku Vitezslava Lavickę. O zwolnieniu Czecha mówiło się od kilku tygodni. Z siedmiu tegorocznych meczów Śląsk wygrał zaledwie jeden i zajmuje ósme miejsce w tabeli. W dodatku pod okiem Lavicki nie rozwijali się młodzi zawodnicy klubu z Wrocławia.

Zdaniem "Gazety Wyborczej" szefowie Śląska doszli już do pełnego porozumienia ze Skorżą. Póki co trzymają to w tajemnicy. Nie chcą oficjalnie potwierdzić, że postanowili wymienić szkoleniowca.

Nie wiadomo też, kiedy to nastąpi. "GW" twierdzi, że początkowo Śląsk zamierzał odłożyć wymianę trenera do zakończenia rozgrywek. Słabsze wyniki spowodowały jednak, że działacze postanowili przyspieszyć działania. Niewykluczone, że do zmiany dojdzie już po najbliższym meczu Śląska z Wisłą Płock. Gdyby tak się stało, Skorża mógłby poznać drużynę podczas przerwy na mecze reprezentacji.

49-latek ostatnio w Ekstraklasie pracował jesienią 2017 roku, gdy po serii fatalnych meczów został zwolniony z Pogoni Szczecin. Wcześniej z powodzeniem pracował w Amice Wronki, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Wiśle, Legii i Lechu. Z zespołami z Krakowa i Poznania zdobywał mistrzostwa Polski.

Skorża pracował też za granicą. W latach 2012-13 był szkoleniowcem saudyjskiego klubu Ettifaq FC. Od 2018 do 2020 roku prowadził młodzieżową kadrę Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

W przeszłości Skorża pracował też przy pierwszej reprezentacji Polski. W latach 2003-2006 był w niej asystentem selekcjonera Pawła Janasa.