Maciej Rybus podjął decyzję ws. przyszłości. Piłkarz potwierdził swoje plany
Maciej Rybus przynajmniej do końca sezonu pozostanie piłkarzem Lokomotiwu Moskwa. W rozmowie z "Interią" potwierdził to sam piłkarz, który nie zamierza korzystać z prawa do zawieszenia swojego kontraktu. Później ma jednak odejść z klubu.
Ze względu na inwazję na Ukrainę FIFA pozwoliła zagranicznym piłkarzom grającym w klubach z tego kraju na tymczasową zmianę pracodawcy. Podobnie rzecz ma się z zawodnikami, którzy na co dzień rywalizują w lidze rosyjskiej.
Na tamtejszą federację i kluby nakładane są kolejne sankcje. "Sborna" nie zagra w barażach o mundial w Katarze. Reprezentacja Polski otrzymała w nich wolny los i czeka na zwycięzcę spotkania Szwecja - Czechy.
Na wojnę ze swoim klubem poszedł Grzegorz Krychowiak, który chce całkowicie rozwiązać swój kontrakt. Pomocnik ma propozycje z Niemiec, Hiszpanii oraz polskiej Ekstraklasy. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
Jeszcze niedawno "Krycha" występował w jednym zespole z Maciejem Rybusem. Ten drugi od lat reprezentuje barwy Lokomotiwu Moskwa. I przynajmniej na razie nic się w tej kwestii nie zmieni.
Potwierdził to Sebastian Staszewski z "Interii", który rozmawiał z samym piłkarzem. Reprezentant Polski zapowiedział, że wypełni obowiązujący do czerwca kontrakt. Później prawdopodobnie odejdzie z klubu.
Do takiej decyzji skłoniła go przede wszystkim sytuacja rodzinna - jego żona jest Rosjanką, a dzieci także mają rosyjski paszport. Ponadto, jak ujawnił Staszewski, Rybus nie otrzymał żadnej konkretnej propozycji od innego zespołu.