Maciej Murawski zapytany o politykę transferową Legii Warszawa. "To dla mnie przejaw krótkowzroczności"

Działacze Legii po początkowej bierności zakasali rękawy i zaczęli wzmacniać drużynę. "Wojskowi" mają walczyć o mistrzowski tytuł. Pomogą im w tym Jasur Jakszibojew i Artem Szabanow. Wkrótce do drużyny dołączy też Nazarij Rusyn.

Maciej Murawski ma jednak wiele zastrzeżeń do polityki transferowej stołecznego klubu. Swoimi wątpliwościami podzielił się w rozmowie z "Interia Sport".

- -Nie znam tych zawodników. To nie znaczy, że oni są słabi. Chętniej witałbym jednak w polskiej Ekstraklasie piłkarzy, których znam. Zwłaszcza w klubie, który jest obrońcą tytułu - ocenił.

- Wolałbym, żeby szansę dostawali w Legii młodzi chłopcy z akademii. Jeśli już sprowadzać zawodników z zagranicy, to niech to będą nazwiska - jak kiedyś Danijel Ljuboja czy Vadis Odjidja-Ofoe - doda.

- To dla mnie przejaw krótkowzroczności. Mistrzostwo, awans do pucharów i co dalej? - podsumował.