Ma 43 lata i nadal strzela! Legenda nie zwalnia tempa [WIDEO]

W 1999 roku Roque Santa Cruz zamienił Olimpię na Bayern Monachium. Na Allianz Arenie spędził on osiem lat. W tym czasie rozegrał 238 spotkań, zdobył 51 bramek i zaliczył 22 asysty.

Po opuszczeniu stolicy Bawarii wielokrotny reprezentant Paragwaju bronił jeszcze barw m.in. Blackburn Rovers, Manchesteru City, Malagi i Betisu. W 2016 roku wrócił z kolei do swojego kraju.

Najpierw Santa Cruz był graczem Olimpii, gdzie spędził sześć sezonów. Na początku 2022 roku trafił natomiast do Libertad. Legenda wciąż może liczyć na bardzo regularną grę w tym zespole.

W czwartek 43-latek znalazł się w pierwszym składzie na starcie Libertad z Olimpią w ramach rozgrywek Super Cup. Jeszcze przed przerwą zaliczył on asystę przy golu Mathiasa Espinozy.

Po przerwie Santa Cruz został zaś bohaterem swojego zespołu. Słynny piłkarz odnalazł się w polu karnym rywala, wygrał pojedynek w powietrzu i strzałem głową trafił do siatki. Gol zdobyty przez byłego reprezentanta Paragwaju zapewnił Libertad triumf w turnieju.

Były napastnik m.in. Bayernu Monachium spędził na murawie 66 minut. Tuż po wpisaniu się na listę strzelców zastąpił go Oscar Cardozo. 41-letni zawodnik w przeszłości grał dla Benfiki.