Łukasz Teodorczyk o krok od nowego klubu. Polski napastnik zostanie we Włoszech, przechodzi już testy medyczne

Ostatnie kilkanaście miesięcy nie było udanym czasem dla Łukasza Teodorczyka. Doświadczony snajper nie odnalazł się na wypożyczeniu w Belgii, a po powrocie do Udinese nie miał żadnych szans na grę.

Jesienią ani razu nie znalazł się choćby w kadrze meczowej na żadne oficjalne spotkanie. Zimą obie strony uznały, że najlepszym wyjściem będzie rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.

Polak stał się więc wolnym zawodnikiem i mógł rozpocząć poszukiwania nowego klubu. Tureckie media informowały, że zaoferował swoje usługi tamtejszemu Besiktasowi.

Zdaniem "Przeglądu Sportowego" wszystko wskazuje jednak na to, że Teodorczyk zostanie we Włoszech. Nie może jednak liczyć na dalszą grę w klubie Serie A.

Swoją pozycję będzie musiał odbudować na zapleczu. Według najnowszych informacji jest krok od dołączenia do Vicenzy, będącej najsłabszym zespołem w Serie B.

Zimą drużyna potrzebuje wzmocnień, bo jak dotąd zgromadziła jedynie siedem punktów w siedemnastu meczach. Teodorczyk miałby pomóc Vicenzie w utrzymaniu na zapleczu włoskiej ekstraklasy.

Według naszych informacji Teodorczyk przechodzi dziś testy medyczne w Mediolanie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na dniach zostanie zawodnikiem Vicenzy.