Łukasz Burliga ocenił mecz Wisły Kraków z Podbeskidziem Bielsko-Biała. "Rozczarowaliśmy swoją postawą"
W miniony poniedziałek Wisła Kraków przegrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała w meczu 23. kolejki PKO Ekstraklasy. Rozczarowany występem całego zespołu był Łukasz Burliga.
Piłkarze "Białej Gwiazdy" przeciwko beniaminkowi zaprezentowali się wyjątkowo słabo. Łukasz Burliga nie ma wątpliwości, że jego drużyna nie zasłużyła w Bielsku choćby na punkt.
- Rywal nas nie zaskoczył, bo wyszedł takim ustawieniem, jakiego się spodziewaliśmy. Wiedzieliśmy, że Podbeskidzie gra o życie i że będzie agresywne, natomiast my rozczarowaliśmy swoją postawą - powiedział Burliga w rozmowie z oficjalną stroną Wisły.
- Myślę, że szczególnie w pierwszej połowie nie byliśmy w stanie stworzyć sobie sytuacji. Po przerwie, gdy zrobiło się 2:0, zaczęliśmy je kreować, próbować odrabiać straty, ale 30 minut przyzwoitej gry to za mało - dodał.
- W tych ostatnich dwóch minutach rzuciliśmy się wszyscy do przodu i być może udałoby się strzelić bramkę, ale trudno gdybać w takim momencie, bo jeżeli tak będziemy wychodzić na następne spotkania, to nie będziemy punktować - zakończył.