Lukaku żałuje ostatniego mundialu. "Belgia mogła zostać mistrzem świata"

Podopieczni Roberto Martineza z pewnością należą do grona faworytów nadchodzącego EURO. Skład Belgów obfituje w wielkie nazwiska, jednak "Czerwonym Diabłom" jeszcze nie udało się zdobyć tytułu mistrzowskiego.

- Wiemy, że mamy dobrą drużynę, ale zawsze trzeba wyjść na murawę i to udowodnić. Wszyscy wciąż jesteśmy jednak zirytowani porażką z Francją na ostatnim mundialu - przyznał Jordan Lukaku.

W Rosji Belgia odpadła w półfinale. "Trójkolorowi" wygrali wówczas 1:0, a w meczu o złoto pokonali Chorwatów 4:2.

- Nie byłem zaskoczony tym, że pokonaliśmy Brazylię. Później czułem, że Francja chciała nas jedynie powstrzymać, a nie iść na wymianę ciosów. Gdybyśmy z nimi wygrali, myślę, że zdobylibyśmy mistrzostwo świata. Wciąż tego żałuję - kontynuował.

Belgijscy kibice z pewnością liczą na dobrą formę Romelu Lukaku. Napastnik może się pochwalić bilansem 60 bramek w 93 występach w narodowych barwach. Jest on najlepszym strzelcem w historii belgijskiej kadry.

- Jestem bardzo szczęśliwy z jego powodu. Ostatnio zdobył wymarzony tytuł z Interem. Naprawdę bardzo chciał zostać mistrzem. Widzę, jak pracuje, aby osiągnąć swoje kolejne cele. Romelu chce kontynuować zwycięską passę - zapewnił Jordan Lukaku.