Luka Jović walczy z poważną chorobą. To dlatego Real Madryt pozwolił mu na wyjazd do Serbii

Hiszpański dziennik "ABC" ujawnił, dlaczego Luka Jović wyjechał do Serbii. Według niego piłkarz zmaga się z depresją.
O eskapadzie Jovicia zrobiło się głośno kilka dni temu. Według mediów piłkarz po przyjeździe do ojczyzny nie dochował warunków kwarantanny, lecz był widziany na ulicach Belgradu. 22-latek został za to ostro skrytykowany przez polityków. Nebojsa Stefanović, serbski minister spraw wewnętrznych, stwierdził nawet, że gracz Realu może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za złamanie krajowych przepisów.
Podróż Jovicia nie stanowiła samowoli. Dziennik "ABC" twierdzi, że klub zgodził się na nią ze względu na zły stan psychiczny piłkarza. Serb zmaga się z depresją - chorobę miał potwierdzić Niko Mihić ze sztabu medycznego Realu.
Młody napastnik na razie nie może się zaadaptować w Madrycie. Jego problemy dodatkowo potęguje rozłąka z dziewczyną, która na stałe przebywa w Serbii. Kobieta jest w ciąży.
Jović trafił do Realu latem ubiegłego roku. W 24 meczach strzelił tylko dwa gole.