Luis Suarez wprost o ofertach z MLS. Zabrał głos ws. gry w Interze Miami
Luis Suarez przyznał, że otrzymuje oferty z MLS. Zastanawia się jednak nad sensem wyjazdu do Stanów Zjednoczonych.
Suarez wraz z końcem czerwca rozstał się z Atletico Madryt, w którym grał przez dwa ostatnie sezony. Obecnie jest wolnym piłkarzem.
Urugwajczyk był przymierzany m.in. do Aston Villi, ale mówi się o tym, że może wyjechać z Europy. Sam przyznał, że odrzucił ofertę z River Plate, ale na horyzoncie wciąż są kluby ze Stanów Zjednoczonych.
- Rynek w MLS jest bardzo złożony. Niektóre kluby mnie chcą, ale nie mają teraz miejsca w składzie. Musiałbym poczekać do stycznia. Inne kluby mogą podpisać ze mną kontrakt, ale sam musiałbym ocenić, czy mają szansę na awans do play-offów - przyznał Suarez.
- Nie zamykam drzwi przed nikim. Wysłucham wszystkich ofert. Drużyny, które nie awansują do play-offów zakończą jednak sezon w pierwszym tygodniu października. To byłoby dla mnie mało przydatne. Zakończyłbym grę na miesiąc przed mistrzostwami świata - tłumaczy Urugwajczyk.
Suarez od dawna jest przymierzany do Interu Miami. Pojawiają się pogłoski, że w przyszłości mógłby w nim grać razem z Leo Messim.
- To, co powiedziano o Interze Miami, nie było prawdą. W mediach pojawia się wiele rzeczy. Nie możemy ciągle czegoś dementować - przyznał Suarez.