Luis Suarez: To może sprawić, że Leo Messi zostanie w FC Barcelonie. Myślę, że chcieli mnie od niego odciągnąć

Luis Suarez tego lata odszedł z FC Barcelony do Atletico Madryt. Barwy klubowe chciał zmienić również Leo Messi, ale Argentyńczykowi nie pozwolono na opuszczenie drużyny. Urugwajski napastnik uważa, że jego przyjaciel może zostać na Camp Nou pod jednym warunkiem.
Po kompletnie nieudanym sezonie 2019/2020 FC Barcelona przeszła tego lata spore zmiany. Odeszło kilku dobrze opłacanych zawodników, a zespół przejął Ronald Koeman. Według medialnych doniesień to właśnie Holender nie widział miejsca w składzie dla Luisa Suareza.
Urugwajczyk został praktycznie zmuszony do opuszczenia klubu. Wcześniej chciał odejść również Leo Messi, lecz Argentyńczykowi nie pozwolono na rozwiązanie umowy. Zdaniem Suareza wszystko może się skończyć przedłużeniem umowy z "Blaugraną" przez sześciokrotnego zdobywcę Złotej Piłki.
- Z szacunku dla relacji, jaką mam z Leo, nie mogę powiedzieć, o czym wtedy rozmawialiśmy. On przeżył trudną i skomplikowaną sytuację. Chciał odejść, ale klub mu na to nie pozwolił. Próbowałem go wspierać, opiekować się nim i trochę go rozpraszać - powiedział Suarez.
- Myślę, że chcieli mnie odciągnąć od Messiego. Być może martwiło ich, że mam dobre relacje z Leo. Prawdopodobnie nie chcieli, żebym był z nim aż tak blisko - dodał Urugwajczyk.
- Powinni uszanować jego decyzję. Istnieje możliwość, że on będzie grał w innym klubie. Jeśli poczuje się komfortowo, znów będzie szczęśliwy i pojawi się inna dyrekcja, to może jednak sprawić, iż będzie chciał kontynuować grę w Barcelonie - stwierdził.
- Jako jego przyjaciel będę szczęśliwy, gdy on będzie się czuł tutaj dobrze. Jeśli zdecyduje, że musi iść do innej drużyny, będzie tak samo - zakończył.