Luis Enrique odgryzł się hiszpańskim dziennikarzom. "Wiem o piłce zdecydowanie więcej niż wy"
Powołania Luisa Enrique na kolejne zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii są przedmiotem medialnych dyskusji. Selekcjoner "La Roja" na ostatniej konferencji prasowej bez ogródek przyznał, że zupełnie nie obchodzi go opinia krajowych dziennikarzy.
W środowy wieczór piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego staną przed szansą zrewanżowania się Włochom za porażkę w półfinale mistrzostw Europy. Tym razem stawką będzie finał Ligi Narodów.
Luis Enrique przed spotkaniem został zapytany o dyskusję wokół jego wyborów personalnych. Szkoleniowiec nie zostawił suchej nitki na dziennikarzach, podkreślając, że ich zdanie zupełnie go nie obchodzi.
- Nie czytam prasy sportowej, nie oglądam telewizji, nie słucham radia. Kompletnie nie obchodzi mnie to, co dzieje się wokół reprezentacji. Dla mnie lista piłkarzy jest taka sama, jak zawsze - powiedział Enrique.
- Powołałem 23 piłkarzy, których uważam za najlepiej przygotowanych i w których w pełni wierzę w walce w Final Four. Czas pokaże, czy miałem rację - dodał.
- Uważam, że wiem o piłce zdecydowanie więcej niż większość tych, którzy wypowiadają się na temat reprezentacji. Mam też zdecydowanie więcej informacji niż wy - podkreślił.
- Dobrze znam piłkarzy, doskonale wiem, jak gra reprezentacja i czego potrzebuję od zawodników. Na przestrzeni lat nie przeczytałem ani nie usłyszałem ani jednej opinii, która mogłaby mnie zainteresować - zakończył.