"Ludzie futbolu tego nie rozumieją". Ancelotti wypalił po karnym dla Atletico
!["Ludzie futbolu tego nie rozumieją". Ancelotti wypalił po karnym dla Atletico "Ludzie futbolu tego nie rozumieją". Ancelotti wypalił po karnym dla Atletico](https://pliki.meczyki.pl/big700/554/67a8537d8c9ae.jpg)
Derbowy mecz Realu z Atletico zakończył się remisem 1:1. Po spotkaniu Carlo Ancelotti miał uwagi do sędziego Cesara Soto Grado.
Z remisu rywali do mistrzostwa cieszy się Barcelona, która może znacząco zmniejszyć straty do obu drużyn. Ancelotti ubolewał, że jego drużyna straciła punkty. Jego zdaniem powinna była wygrać.
- Myślę, że zasługiwaliśmy na więcej. Mieliśmy pełną kontrolę, strzeliliśmy, atakowaliśmy pole karne, graliśmy bardzo dobrze w drugiej połowie - komentował Ancelotti.
- Pierwsza połowa była zupełnie inna. Graliśmy wolniej, mniej agresywnie. Myślę jednak, że to, co pokazaliśmy w drugiej połowie, pozostawiło nas z dobrym wrażeniem. Rzut karny wpłynął na drużynę, to oczywiste - dodał Włoch.
Atletico otrzymało jedenastkę w pierwszej połowie. Sędzia Cesar Soto Grado podyktował ją po obejrzeniu powtórki. Dostrzegł na niej, że Aurelien Tchouameni nadepnął Samuela Lino. Zapis rozmowy między nim a sędzią VAR publikujemy TUTAJ.
Gdy Ancelotti zobaczył, co się dzieje, zareagował w bardzo wymowny sposób. Skrył twarz w dłoniach. Po meczu przyznał, że nie akceptuje decyzji arbitra.
- To VAR podyktował rzut karny. Zrobił to po tym, jak sędzia główny bardzo dobrze widział akcję na boisku. Ludzie związani z piłką nożną tego nie rozumieją. Ale nie chcę wchodzić w kolejne kontrowersje - uciął Ancelotti.