Lothar Matthaus krytykuje trenera Borussii Dortmund. Dostało mu się za wystawienie Łukasza Piszczka

Lothar Matthaus skomentował sobotni mecz Bayernu z Borussią Dortmund. Były reprezentant Niemiec skrytykował Luciena Favre'a za wystawienie w pierwszym składzie Łukasza Piszczka.
Bayern zdemolował Borussię aż 5:0. Matthaus jest bardzo zawiedziony grą dotychczasowego lidera Bundesligi.
- Nie wiem, od czego powinienem zacząć krytykę. Borussii brakowało wszystkiego. Lucien Favre wie, że nie trafił ze składem. Teraz prawdopodobnie wystawiłby Mario Goetze, a nie Mahmouda Dahouda. Nie zagrałby też Łuasz Piszczek, który po długiej przerwie na leczenie kontuzji musiał walczyć z szybkim Kingsleyem Comanem - stwierdził Matthaus.
Były reprezentant Niemiec uważa, że sobotnie zwycięstwo jest wielkim triumfem Niko Kovaca.
- To wygrany tego meczu. Bayern w czterech ostatnich spotkaniach strzelił 22 gole. To, jak zagrał z Borussią, udowadnia, że Kovac jest świetnym trenerem. Bayern atakował i bronił razem - podkreśla Matthaus.