ŁKS. Arkadiusz Malarz ostro o ekspercie Canal+: Śmiałem się z jego słów

Arkadiusz Malarz nie gryzie się w język. Bramkarz ŁKS-u po meczu z Pogonią Szczecin skrytykował sędziów i Sławomira Stempniewskiego z Canal+.
Spotkanie ŁKS-u z Pogonią zakończyło się bezbramkowym remisem. Malarz uważa, że jego drużyna powinna mieć szansę na strzelenie gola z rzutu karnego. Choć wydaje się, że Dante Stipica faulował Macieja Dąbrowskiego, to sędzia Jarosław Przybył nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki. Całej sytuacji nie obejrzał też na powtórce.
- Fajna interwencja, ale impet bramkarza był duży. No, ludzie! Sprawdźmy to! Jak tak może być, że mamy do dyspozycji VAR, a nikt tego nie obejrzy? Czasem przeciwko nam dyktowane są karne i nie ma żadnego zawahania, a po drugiej stronie boiska nikt nie chce tego sprawdzić. Więc mam taki apel, by to zrobić - stwierdził Malarz w rozmowie z Canal+.
Doświadczony bramkarz wyraził swoją irytację nie tylko z pracy sędziów, ale też Sławomira Stempniewskiego. Ekspert Canal+ co tydzień analizuje i ocenia sędziowskie kontrowersje. Nie wszystkim jego telewizyjne występy przypadają do gustu.
- Oglądałem przed tygodniem program i ze słów pana Sławka się śmiałem - wypalił Malarz.
ŁKS po 23 kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w Ekstraklasie. Do tej pory łodzianie zdobyli tylko 16 punktów.