Liverpool zatrzymany! Szalony mecz w Premier League [WIDEO]

Liverpool zatrzymany! Szalony mecz w Premier League [WIDEO]
screen/Viaplay
Starcie Aston Villi z Liverpoolem obfitowało w ogromne emocje. Ekipa Unaia Emery'ego zremisowała 2:2 z liderem Premier League.
Unai Emery postawił na trzech zawodników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w barwach "The Villans". Hiszpan posłał w bój Axela Disasiego, Marco Asensio i Marcusa Rashforda, których ściągnięto do klubu w zimowym okienku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Virgil van Dijk mógł otworzyć wynik meczu na Villa Park. Holenderski stoper przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. W kolejnej akcji Diogo Jota został zablokowany. W odpowiedzi obrońcy "The Reds" zatrzymali Morgana Rogersa.
W 17. minucie Rashford przeprowadził ładną akcję, po której Van Dijk skierował piłkę do własnej bramki. Gol został anulowany, ponieważ Anglik był na spalonym.
Po drugiej stronie boiska Martinez obronił celny strzał Szoboszlaia. Argentyńczyk nie musiał interweniować przy nieprecyzyjnej próbie Salaha. Następnie Mings zatrzymał Mac Allistera.
W 30. minucie Liverpool objął prowadzenie. Jota wpadł w pole karne, podał do Salaha, który trafił praktycznie na pustą bramkę. Była to 24. bramka Egipcjanina w tym sezonie Premier League.
Aston Villa chciała szybko odpowiedzieć, ale akcja Rashforda nie zakończyła się sukcesem. W 38. minucie do remisu doprowadził za to Tielemans. Belg lewą nogą zaskoczył Alissona.
W doliczonym czasie pierwszej połowy Aston Villa wyprowadziła drugi cios. Watkins idealnie wykorzystał centrę Digne'a z lewego skrzydła. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:1.
W 57. minucie Martinez uniemożliwił Szoboszlaiowi strzelenie gola. Po drugiej stronie boiska większość akcji przechodziła przez Rashforda. Zawodnik wypożyczony z Manchesteru United był aktywny, często przy piłce, nie bał się wchodzić w kolejne pojedynki.
Po godzinie gry Liverpool miał nieco pecha. Jota huknął bowiem w poprzeczkę. Precyzją wykazał się Alexander-Arnold, trafiając na 2:2. Niedługo po strzeleniu gola Trent został zmieniony przez Conora Bradleya.
W 67. minucie Matty Cash pojawił się na murawie. Reprezentant Polski wyleczył uraz i po raz pierwszy od 26 stycznia zagrał w Premier League.
W 71. minucie Alisson obronił strzał Malena. Darwin Nunez chciał odpowiedzieć skuteczną akcją, ale dał się złapać na spalonym. Po chwili Urugwajczyk fatalnie przestrzelił z bliskiej odległości. W szeregach "The Villans" Jacob Ramsey trafił do siatki, jednak radość gospodarzy trwała krótko. Sędzia odgwizdał spalonego.
Emocjonujący mecz zakończył się wynikiem 2:2. Liverpool pozostaje liderem Premier League, mając osiem punktów przewagi nad drugim Arsenalem. "Kanonierzy" rozegrali jeden mecz mniej.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos19 Feb · 22:25
Źródło: własne

Przeczytaj również