Liverpool wygrał sprawę z New Balance. Droga do nowego kontraktu jest otwarta
Liverpool wygrał sprawę sądową z firmą New Balance. Angielski klub ma otwartą drogę do zawarcia umowy z nowym dostawcą sprzętu sportowego.
Kontrakt Liverpoolu z New Balance obowiązuje do końca czerwca 2020 roku. Angielski klub postanowił zakończyć współpracę z tym partnerem i najprawdopodobniej zwiąże się z Nike. Na jej mocy ma zarabiać rocznie 30 mln funtów oraz otrzymywać 20 procent zysków ze sprzedaży sprzętu z herbem klubu.
New Balance nie zamierzało jednak łatwo rezygnować ze współpracy z Liverpoolem. Prawnicy firmy powoływali się na zapis w umowie, który umożliwiał jej przedłużeniu po wyrównaniu oferty nowego sponsora technicznego.
Tu zaczynał się spór, czy New Balance było w stanie wyrównać ofertę Nike, czy nie. Finansowo na pewno tak, bo kontrakt Liverpoolu z obecnym sponsorem technicznym jest warty 45 mln funtów. Klub powoływał się jednak na znacząco większe zyski ze sprzedaży gadżetów, lepszą sieć dystrybucji, a także zyski z kampanii marketingowych z udziałem m.in. LeBrona Jamesa i Sereny Williams.
Sprawę ostatecznie rozstrzygnął Sąd Najwyższy Zjednoczonego Królestwa. Roszczenia New Balance zostały oddalone.
- W mojej ocenie istotny jest kaliber wymienionych sportowców i influencerów, którzy mieli wziąć udział w akcjach marketingowych. W ten sposób doszedłem do wniosku, że New Balance złożyło mniej korzystną ofertę niż Nike. Liverpool, zgodnie z warunkami obecnej umowy, nie mógł bowiem oczekiwać, że będzie mógł współpracować z gwiazdami pokroju Jamesa czy Williams. Z powyższego wynika, że Liverpool nie jest zobowiązany do kontynuowania współpracy z New Balance na dotychczasowych warunkach - uzasadnił wyrok sędzia Justice Teare.