Liverpool w kolejnej rundzie Pucharu Anglii! Niesamowity gol na wagę awansu [WIDEO]

Rozegranie drugiego spotkania było konieczne ze względu na remis w pierwszym. Na Anfield Road padł remis 2:2.

Jedyny gol na Molineux Stadium padł już w 13. minucie. I co to był za gol! Na rajd z piłką zdecydował się Harvey Elliott. Nie oddał jej do żadnego z partnerów, ale uderzył z ponad 25 metrów. Piłka nabrała zaskakującej rotacji, z którą nie poradził sobie Jose Sa.

Juergen Klopp dał szanse wielu mniej grającym zawodnikom. Na boisku pojawili się m.in Fabio Carvalho, Stefan Bajcetic czy nowy w drużynie Cody Gakpo. Dopiero w drugiej połowie z ławki podniósł się Mohamed Salah, ale poza nim do gry wchodzili też Nathaniel Phillips czy Ben Doak. Mimo tak zestawionego składu Liverpool dowiózł korzystny wynik do końca. W następnej rundzie zagra z Brighton.

Mecz zostanie zapamiętany nie tylko z powodu trafienia Elliotta, lecz także ze względu na awarię światła. Ciemność przerwała jeden z ataków gospodarzy.