Liverpool ściąga piłkarza z powrotem na Anfield. "The Reds" rozczarowani decyzjami klubu z Bundesligi

W trakcie letniego okienka transferowego Fabio Carvalho pożegnał się z Liverpoolem. Juergen Klopp nie był w stanie zapewnić młodemu pomocnikowi wystarczającej liczby szans, wobec czego został on wypożyczony do RB Lipsk.

Z biegiem czasu okazało się, że decyzja ta nie należała do najlepszych. Reprezentant Portugalii właściwie przepadł w Niemczech, gdzie przegrał rywalizację z Xavim Simonsem.

Dość powiedzieć, że do tej pory wystąpił w 12 meczach, ale przełożyły się one na zaledwie 257 minut. Utalentowany zawodnik nie strzelił gola, ani nie zanotował asysty.

Wobec takiego przebiegu wypożyczenia Liverpool, jak podał Fabrizio Romano, zamierza skrócić zagraniczny pobyt 21-latka. Umowa obowiązująca do końca bieżącego sezonu zostanie zerwana, a Carvalho już zimą wróci na Anfield.

Jedyną szansą na zmianę postanowienia "The Reds" jest nagłe zagwarantowanie większej liczby minut dla ich pomocnika. Takie rozwiązanie wydaje się jednak wątpliwe.

Na ten moment Carvalho może pochwalić się 21 spotkaniami dla Liverpoolu, w których strzelił trzy gole. Portal "Transfermarkt" wycenia Portugalczyka na 16 milionów euro.