Liverpool. Sadio Mane nie dla Bayernu. Piłkarz woli inny kierunek transferu. Padły nazwy dwóch klubów

W ostatnich dniach w przestrzeni medialnej pojawiały się informacje, że Sadio Mane, któremu w przyszłym roku wygasa kontrakt z Liverpoolem, może trafić do Bayernu Monachium. Na to jednak są małe szanse, co nie oznacza, że Senegalczyk na pewno podpisze nową umowę z "The Reds".

Mane bowiem myśli o przenosinach do ligi hiszpańskiej. Dziennikarka Helena Condis z "COPE" informuje, że napastnik mógłby zasilić FC Barcelonę lub Real Madryt. Potwierdziła to w otoczeniu zawodnika.

Gwiazdor Liverpoolu nie podjął jednak jeszcze decyzji ws. swojej przyszłości. Na razie skupia się na zaplanowanym na 28 maja finale Ligi Mistrzów, w którym jego zespół zmierzy się właśnie z Realem. Dziennikarka donosi, że w razie zwycięstwa angielskiej drużyny, znacznie wzrosną szanse Mane na zdobycie Złotej Piłki, co ma motywować go do zmiany barw klubowych.

Piłkarz obserwuje też, czy "Królewscy" zakontraktują Kyliana Mbappe, a "Barca" przedłuży kontrakt z Ousmane Dembele. Helena Condis zauważa, że jeśli Dembele opuści Camp Nou, to tym samym wzrosną szanse na pozyskanie Mane przez "Blaugranę". Fanem Senegalczyka ma być dyrektor sportowy klubu ze stolicy Katalonii, Mateu Alemany.

Nie można też oczywiście wykluczyć, że całe zamieszanie zakończy się podpisaniem przez Mane nowej umowy na Anfield. "Liverpool Echo" donosiło na końcu kwietnia, że po zabezpieczeniu przyszłości Juergena Kloppa, władze "The Reds" chcą zrobić to samo w przypadku Roberto Firmino i właśnie Sadio Mane. Więcej TUTAJ.

Sadio Mane gra w Liverpoolu blisko sześć lat. W lipcu 2016 zapłacono za niego ok. 40 mln euro. W tym sezonie senegalski napastnik legitymuje się bilansem 22 goli i 4 asyst we wszystkich rozgrywkach.