Liverpool. Neville wychwalał Kloppa pod niebiosa. Nagle wypalił: Nie mogę się doczekać aż odejdzie

Klopp ma przed sobą końcówkę kadencji w Liverpoolu. Niewykluczone, że w ostatnich miesiącach znacząco uzupełni klubową gablotę. Jego drużyna zdobyła już Puchar Ligi. Dalej jest w grze o mistrzostwo Anglii, Puchar Anglii i zwycięstwo w Lidze Europy.

Zachwycony efektami pracy Niemca w Liverpoolu jest Neville. Jego zdaniem wpływ 56-latka na rzeczywistość wykracza daleko poza boisko piłkarskie.

- Klopp potrafi wydobyć z zawodników dodatkowy procent, dwa czy trzy. Dlatego jest jednym z największych liderów. Ma olbrzymią osobowość, wielki charakter. Znajduje nić porozumienia nie tylko z zawodnikami i pracownikami klubu, ale też kibicami i całym miastem. Tak postępują świetni trenerzy. Robią coś, co wykracza poza futbol. Mają wpływ na życie ludzi - powiedział Neville.

- Myślę, że w Liverpoolu są ludzie - mężczyźni, kobiety i dzieci - które budzą się rano i myślą o pasji i energii Kloppa. Jego odejście będzie ogromną stratą dla Liverpoolu. W światowej piłce jest niewiele takich osób - uważa Anglik.

Neville przez lata był związany z Manchesterem United. Ze śmiechem dodał, że z jego osobistej perspektywy koniec kadencji Niemca jest czymś dobrym.

- Nie mogę się doczekać aż odejdzie. Wiem, że dopóki jest w Liverpoolu, to ten ma wielką szansę na sukces - podsumował z przymrużeniem oka Neville.