Liverpool kusi gwiazdę Borussii Dortmund? "Nie ma wielu piłkarzy, którzy mogą wzmocnić ich atak"

Dietmar Hamann twierdzi, że Liverpool interesuje się Jadonem Sancho. Na przeszkodzie do finalizacji transferu mogą stanąć żądania Borussii Dortmund.
Sancho od wielu miesięcy utrzymuje się w znakomitej formie. Latem przymierzano go do Manchesteru United, ale zdaniem Hamanna losy młodego Anglika mogą być zupełnie inne.
- Słyszałem, że Liverpool jest bardzo zainteresowany sprowadzeniem Sancho. Mogę sobie wyobrazić, że latem stanie się jednym z faworytów do przeprowadzenia transferu. W kontrakcie Sancho nie ma klauzuli odstępnego. Jeśli Borussia zażąda astronomicznej kwoty, to do niczego nie dojdzie - stwierdził Hamann.
Niemiec uważa, że Sancho mógłby się sprawdzić w Liverpoolu.
- W tej chwili nie ma zbyt wielu wystarczając o dobrych piłkarzy, by wzmocnić atak "The Reds". Nie wiem, czy Sancho jest takim zawodnikiem. Byłby jednak dobrym wzmocnieniem, gdyby odszedł jeden z trójki: Mane, Salah, Firmino - ocenia Hamann.
Sancho w tym sezonie wystąpił w jedenastu meczach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich cztery gole i zaliczył siedem asyst.