Liverpool FC. Właściciel klubu wskazał cel na kolejny sezon. "Mam dobre przeczucia"

Liverpool miniony sezon zakończył wygraniem Ligi Mistrzów, ale w rodzimych rozgrywkach kolejny raz musiał obejść się smakiem. Fani "The Reds" na mistrzostwo Anglii czekają od 1990 roku.

- Dla mnie wygrana w Europie jest ważniejsza od sukcesu w Anglii, ale to prawda, że tego tak naprawdę chcą nasi kibice. W kolejnym sezonie skoncentrujemy się na wygraniu Premier League - powiedział Henry.

- W przyszłym sezonie potrzebujemy zdrowych Aleksa Oxlade-Chamberlaina i Adama Lallanę. To nie zależy ode mnie, ale zgaduję, że częściej będziemy oglądać Divocka Origiego. On wnosi do gry coś wyjątkowego. Mam naprawdę dobre przeczucia odnośnie kolejnego sezonu - dodał amerykański biznesmen.

Henry pokusił się też o krótkie podsumowanie poprzednich rozgrywek.

- Nasi chłopcy dawali z siebie wszystko od pierwszego do ostatniego dnia sezonu. Nie miało znaczenia, kim był rywal. Zasłużyli na zdobycie trofeum i wywalczyli to najważniejsze - stwierdził właściciel Liverpoolu.