Liverpool chce piłkarza Brighton. Jasna deklaracja menedżera. "100 mln funtów? Mogą spróbować"

W miniony weekend Liverpool pokazał ogromną moc, pokonując Bournemoth 9:0. Tym samym gracze Juergena Kloppa przeszli do historii i dołączyli do Manchesteru United oraz Leicester City, czyli zespołów z największymi zwycięstwami w historii Premier League. Tak wysoki triumf "The Reds" spowodowało trzęsienie ziemi w Bournemouth, które we wtorek zwolniło menedżera zespołu, Scotta Parkera (więcej TUTAJ).

Liverpool dokonuje spokojnych ruchów jak na razie w tym oknie transferowym. Do klubu dołączyli tego lata Darwin Nunez, Fabio Carvalho, Calvin Ramsay. Juergen Klopp myśli o zmienieniu tego stanu rzeczy i szuka zawodnika, który podniósł jakość w zespole.

Według informacji dziennikarzy "The Sun" kimś takim jest Moises Caicedo z Brighton. Działacze klubu z Anfield Road złożyli ofertę w wysokości 42 mln funtów za Ekwadorczyka.

Graham Potter, trener Brighton, w rozmowie z dziennikarzami zasugerował, że 20-latek jest wart dużo większych pieniędzy.

- 100 milionów funtów? Mogą spróbować - stwierdził szkoleniowiec.

Moises Caicedo to czołowy zawodnik Brighton, które aktualnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli Premier League. Ekwadorczyk wystąpił we wszystkich spotkaniach, spędzając na boisku komplet minut.