Lipsk wyśmiał ofertę Barcelony. Oto szczegóły

Priorytetem transferowym Barcelony jest Nico Williams, ale wysoko na jej liście życzeń jest inny z mistrzów Europy. Olmo świetnymi występami na mistrzostwach Europy dowiódł, że stać go na wiele.

Jeszcze niedawno Hiszpana można były wykupić z Lipska za 60 mln euro, ale żaden zainteresowanych nim klubów nie zdecydował się na aktywowanie klauzuli odstępnego. Teraz chętni muszą negocjować z niemieckim klubem.

Hiszpańskie media podały dzisiaj, że swoją ofertę do Lipska wysłała już Barcelona. Katalończycy proponowali za Olmo 40 mln euro i 20 mln euro w formie bonusów.

Sport twierdzi, że Niemcy wyśmiali tę propozycję. Według gazety nie do przyjęcia był dla nich terminarz płatności. Barcelona zamierzała podzielić zasadniczą część kwoty transferowej na cztery transze po 10 mln euro każda. Pierwszą zamierzała wypłacić w styczniu przyszłego roku. Kolejne - w 2026, 2027 i 2028 roku. Na pierwsze pieniądze ze sprzedaży swojego czołowego zawodnika niemiecki klub czekałby zatem blisko pół roku!

Bonusy miały być uzależnione od wyników Barcelony w najbliższym pięcioleciu. Lipsk mógł dostać 5 mln euro za mistrzostwo zdobyte przez Katalończyków, ale wypłata byłaby możliwa tylko dwa razy. Podobne warunki miały obowiązywać przy bonusie z tytułu zwycięstwa Barcelony w Lidze Mistrzów.

Olmo w przeszłości był już związany z Barceloną. Opuścił ją w 2014 roku, gdy za darmo przeniósł się do Dinama Zagrzeb.