Liga Mistrzów. Ajax Amsterdam boi się o sędziowanie. "Arbitrzy bywają dwunastym zawodnikiem Realu Madryt"
Ajax Amsterdam boi się o poziom sędziowania w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt - donosi dziennik "De Telegraaf".
Spotkanie poprowadzi Felix Brych. Holenderska gazeta przypomina, że "Królewscy" wygrali do tej pory wszystkie sześć meczów, które prowadził niemiecki arbiter.
- W Ajaksie istnieje strach, bo sędziowie bywają dwunastym zawodnikiem Realu Madryt - głosi "De Telegraaf".
- Ajax będzie musiał na Bernabeu radzić sobie nie tylko z Realem, ale też z sędziami, którzy w przeszłości wpływali na wyniki meczów obu drużyn, anulując cztery bramki dla amsterdamczyków. Ajax został ostrzeżony, tym bardziej że "Królewscy" wygrali wszystkich sześć spotkań prowadzonych przez Feliksa Brycha w Lidze Mistrzów - dodaje.
Gazeta przywołała między innymi spotkanie z 2011 roku w fazie grupowej Ligi Mistrzów, kiedy to arbiter według nich zabrał dwa gole Ajaksowi przy stanie 1:0 dla Realu. - Zamiast prowadzić 2:1, skończyło się 0:3 - przeczytamy.
Dziennikarze przyczepili się również do sytuacji z pierwszego meczu 1/8 finału sprzed kilkunastu dni. Przyznali, że bramka Tagliafico została słusznie nieuznana, ale wskazali jednocześnie, że przy trafieniu rywali na 1:2 - faulowany Frenkie De Jong - system VAR już nie zadziałał.
Dziennik pisze również o innych błędach na korzyść "Królewskich" w Champions League, wymieniając bramki ze spalonych Sergio Ramosa w finale Ligi Mistrzów w 2016 roku, Casemiro w Superpucharze Europy w 2017 roku lub Cristiano Ronaldo w półfinale LM w 2017, a także niesłusznie podyktowany rzut karny w ostatniej minucie starcia Realu z Juventusem z ubiegłego sezonu.
Przypomnijmy, że Ajax Amsterdam przegrał z Realem Madryt w pierwszy meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów 1:2. Rewanż na Santiago Bernabeu odbędzie się 5 marca.