Lider Tottenhamu szykuje się do odejścia. Wskazał kierunek

Tottenham to wielki przegrany tego sezonu Premier League. Zajmuje w niej dopiero szesnaste miejsce.

Mimo wszystko bieżące rozgrywki mogą zakończyć się pozytywnie dla "Kogutów". Czeka je rywalizacja w półfinale Ligi Europy z Bodo/Glimt. Do zdobycia trofeum brakuje tylko i aż trzech udanych meczów.

Na pozytywny rozwój sytuacji liczy Romero. Triumf w Lidze Europy mógłby zwieńczyć jego pobyt w Londynie. Piłkarz nie ukrywa, że myśli o zmianie otoczenia.

- Chcę zakończyć sezon mocnym akcentem, a później zobaczymy. Poszukuję miejsc, w którym mógłbym się rozwijać - powiedział Romero.

Argentyńczyk został zapytany, do jakiej ligi chciałby trafić. - Muszę zagrać w Hiszpanii, żeby zaliczyć wszystkie najważniejsze rozgrywki w Europie - wyjaśnił piłkarz.

Romero przed transferem do Tottenhamu grał we Włoszech. Bronił tam barw Genoi czy Atalanty.

Słowa mistrza świata padły na podatny grunt. Od pewnego czasu Romero jest uznawany za priorytet transferowy Atletico Madryt. Diego Simeone chciałby sprowadzić rodaka jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata.