Lewandowski zdradził, jak traktuje go Flick. "To jest kluczowe"

Lewandowski i Flick poznali się w Bayernie, z którym wygrali m.in. Ligę Mistrzów. Teraz ich współpraca daje znakomite efektu w Barcelonie. Polak strzela gola za golem, a odrodzona drużyna prowadzi w tabeli La Liga.

36-latek nie kryje, że ucieszył się, że to właśnie Flick został trenerem Barcelony. Chwali go za sposób bycia i stosunek do zawodników.

- Kiedy się o tym dowiedziałem, to byłem bardzo szczęśliwy. Wiedziałem, co się stanie. Doskonale się rozumiemy, nie potrzebujemy wielu słów. Gdy próbuje coś wyjaśnić, to od razu wiem, jak chce nas przekonać do gry. To jedna z rzeczy, które najbardziej w nim lubię - przyznał Lewandowski.

- Flick jest bardzo bezpośrednim i uczciwym człowiekiem. Stara się rozmawiać i mówić prawdę także zawodnikom, którzy nie grają. Myślę, że wszyscy to doceniają. Jeśli ktoś jest szczery, to można lepiej zrozumieć jego decyzje - dodał.

Flick nie cofa się przed publicznym komplementowaniem Polaka. Na jednej z konferencji prasowych nazwał go najlepszym środkowym napastnikiem ostatniej dekady.

- Jestem bardzo zadowolony, że trener mnie wspiera. Ale na tym etapie kariery nie jest dla mnie tak ważne, co ktoś mówi do mediów. Najważniejsze, co przekazuje mi prywatnie, w szatni, na treningach. Czasami nie mówi czegoś mediom, ale mówi to bezpośrednio do mnie. To jest kluczowe - podsumował Lewandowski.