Lewandowski wygra Złotą Piłkę? W Hiszpanii już huczy. "Chce się zrehabilitować"
Dziennik Marca wskazał faworytów do zdobycia Złotej Piłki. W rankingu przygotowanym przez Miguela Angela Garcię nie zabrakło Roberta Lewandowskiego.
Polak nigdy nie zdobył statuetki Ballon d'Or. W 2020 roku zasługiwał na nią po zdobyciu z Bayernem Monachium potrójnej korony. Wówczas plebiscyt odwołano z powodu pandemii.
Rok później Lewandowski musiał zadowolić się drugim miejscem. Elektorzy wyróżnili bowiem Leo Messiego. W ostatniej edycji numerem jeden został Rodri, a "Lewy" nawet nie znalazł się na liście 30 nominowanych.
Teraz 36-latek rozgrywa naprawdę imponujący sezon. W 36 meczach FC Barcelony zebrał 33 bramki i trzy asysty. Według hiszpańskich mediów zajmuje on obecnie szóste miejsce na liście faworytów do zgarnięcia Złotej Piłki.
- Polak nie został nominowany w poprzednim plebiscycie i teraz chce się zrehabilitować. Robi to, co potrafi najlepiej, czyli strzela gole. Zebrał ich już 33 w 36 meczach, są to klasyczne statystyki dla tak znakomitego napastnika. Jeśli jego trafienia przełożą się na tytuły, poza zdobytym już Superpucharem Hiszpanii, z pewnością będzie miał duże szanse na nagrodę, której odmówiono mu w 2020 roku - opisał Miguel Angel Garcia.
Hiszpański dziennikarz uznał, że pięciu piłkarzy ma większe szanse od "Lewego" na zdobycie Złotej Piłki. Są to odpowiednio Jude Bellingham, Ousmane Dembele, Raphinha, Kylian Mbappe i na pierwszym miejscu Mohamed Salah.
- Bez wątpienia Salah jest na dziś wielkim faworytem do zdobycia Złotej Piłki. Rozgrywa znakomity sezon, brał udział przy 52 bramkach we wszystkich rozgrywkach. To całkowite szaleństwo. Jeśli utrzyma ten poziom, a drużyna pójdzie w jego ślady, to ta nagroda mu nie umknie - dodała Marca.
W ten weekend Lewandowski i spółka podejmą Real Sociedad. Z kolei Liverpool prowadzony przez Salaha wróci do gry dopiero w najbliższą środę przy okazji starcia z PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów.