"Lewandowski w trybie bestii". Hiszpanie zachwyceni Polakiem. Co za oceny!

"Lewy" jeszcze w pierwszej połowie dwukrotnie trafił do siatki. Z dwunastoma bramkami na koncie zdecydowanie przewodzi klasyfikacji najlepszych strzelców La Liga.

- Niszczyciel. Zdobył bramkę z typowym dla siebie napięciem przy wykonywaniu rzutów karnych, co jeszcze bardziej zwiększyło jego dorobek w walce o Pichichi, który po 10 meczach wynosi już 12 goli - pisze Mundo Deportivo.

- W ostatnim meczu Polski odczuwał pewien dyskomfort, ale nic nie przeszkodziło mu w rozpoczęciu spotkania w wyjściowym składzie. Otworzył wynik, zamieniając rzut karny na bramkę. Postawił stopę we właściwym miejscu i czasie, aby odbić strzał Raphinhi i zdobyć trzeciego gola dla Barcelony. Był MVP tego starcia - czytamy w katalońskim Sporcie.

Tamtejsi dziennikarze ocenili Lewandowskiego na "dziewiątkę" w dziesięciostopniowej skali. Taką samą notę napastnik otrzymał od reporterów El Desmarque.

- Polak strzelił dwa kolejne gole, nie myląc się z rzutu karnego, a następnie przykładając nogę, by skierować piłkę po strzale Raphinhi do bramki. Odegrał również kluczową rolę w powstrzymaniu szansy Isaaca Romero - podkreślono.

- Lewandowski w trybie bestii. Świetnie rozpoczął sezon i w tę niedzielę nie przegapił okazji do poprawienia dorobku, świętując dwa strzelone gole. Pierwszy z rzutu karnego, a drugi, gdy wykorzystał strzał Raphinhi. Kontynuuje zdecydowany krok w walce o Pichichi - pisze Marca, która przyznała Lewandowskiemu notę 8,5, najwyższą ze wszystkich zawodników.