"Lewandowski to nie Messi". Kowalczyk zdecydowanie o reprezentancie Polski. Ocenił wpływ na FC Barcelonę

Robert Lewandowski nie mógł wystąpić w czwartkowym El Clasico. Mimo tego jest drużyna wygrała 1:0, przede wszystkim dzięki dobrze zorganizowanej obronie.

Tym samym wiele osób pokusiło się o stwierdzenie, że były zawodnik Bayernu Monachium nie jest dla FC Barcelony niezbędny. Takiego zdania jest między innymi Wojciech Kowalczyk.

- Nie ma mowy o jakimś uzależnieniu od Lewego. Barcelona grając bez niego wygrała wszystkie mecze. Lewandowski to nie Messi - stwierdził w programie "Kanału Sportowego".

"Duma Katalonii" w istocie notuje dobre wyniki, gdy reprezentant Polski nie przebywa na boisku. Na sześć takich spotkań wygrała sześć razy, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Niemniej Lewandowski pozostaje najlepszym strzelcem zespołu Xaviego. W 31 występach zdobył 25 bramek, do których dołożył sześć asyst. Drugi w klasyfikacji kanadyjskiej jest Raphinha z siedmioma golami i dziewięcioma asystami.