Lewandowski przebije Messiego i Ronaldo? "Żaden z nich tego nie dokonał" [WIDEO]
Robert Lewandowski strzelił dwa gole w meczu z Borussią Dortmund. Polak ma 11 bramek w tej edycji Ligi Mistrzów i może zapisać się w historii rozgrywek.
FC Barcelona ograła Borussię Dortmund 4:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Dwa trafienia zapisał na swoim koncie Robert Lewandowski (oglądaj TUTAJ), dla którego były to bramki nr 28 i 29 przeciwko BVB - żadnemu innemu rywalowi nie strzelił więcej goli w karierze niż swojemu byłemu klubowi.
RL9 ma na koncie 11 bramek w tej edycji Ligi Mistrzów i do liderującego Raphinhi traci tylko jedno trafienie. Jeżeli Polakowi uda się przeskoczyć swojego kolegę z drużyny, to może przejść do historii rozgrywek, na co uwagę zwrócił Dominik Guziak w studiu Meczyki.pl na YouTube.
- To jest nieprawdopodobne, że mówimy o piłkarzu, który w wielu statystykach idzie łeb w łeb z Cristiano Ronaldo i Leo Messim. To są twarze nowożytnej Champions League. Chapeau bas dla Lewandowskiego - powiedział.
- Jeżeli Polak zostanie najlepszym strzelcem w tej edycji, to będzie najstarszym królem strzelców w erze Ligi Mistrzów od 1992 roku. Ani Ronaldo, ani Messi nie dostąpili takiego zaszczytu - podkreślił.
Leo Messi ostatni raz królem strzelców Ligi Mistrzów był w sezonie 2018/19 w wieku 31 lat. Cristiano Ronaldo natomiast ostatni raz dokonał tej sztuki w sezonie 2017/28, mając 33 lata.
Robert Lewandowski raz w karierze był najlepszym strzelcem Champions League - w sezonie 2019/20. Polak wówczas w całej edycji strzelił 15 goli i mocno pomógł Bayernowi w końcowym triumfie.
Cytowany fragment od [23:07]:
