Lewandowski: Nie zagraliśmy na równym poziomie przez cały mecz

Lewandowski w tych eliminacjach gra doskonale. W sześciu meczach strzelił aż jedenaście goli. To zdecydowana większość dorobku bramkowego naszej reprezentacji. Łącznie Polacy trafili do siatki piętnaście razy.

- Jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale im bliżej awansu, tym będzie ciężej. A brak koncentracji może nas zgubić. Musimy być czujni – podkreślił Lewandowski.

- Nie graliśmy na równym poziomie przez 90 minut, przestaliśmy po trzeciej bramce. Może to wynikało z braku sił? Z drugiej strony, w takiej sytuacji powinniśmy zrobić wszystko, by to rywale biegali, a tak się nie stało. Musimy to poprawić, być konsekwentni do ostatniej minuty. Wysoko prowadziliśmy, ale mieliśmy problem, by wymienić kilka podań. To wszystko pokazuje, że wciąż jest nad czym pracować - komentował kapitan biało-czerwonych.

Lewandowski dwa z trzech goli strzelił z rzutów karnych.

- Zawsze lekko denerwuje się przed wykonaniem jedenastki. To trochę jak loteria. Ważne, by być skupionym, wiedzieć, co zrobić. Dochodzi zmęczenie, ciężko się oddycha, a masz parę sekund na to, by w pełni się skoncentrować – tłumaczył Lewandowski.

Napastnik Bayernu strzelił w reprezentacji Polski już 46 goli. Pod tym względem lepszy od niego jest już tylko Włodzimierz Lubański, który zdobył 48 bramek.

- Cieszę się z takiego dorobku. Nasze cele są jednak inne. Im szybciej załatwimy awans, tym lepiej. Teraz ważne są mecze z Danią i Kazachstanem - podsumował Lewandowski.