"Lewandowski nie wierzy w to, że może zdobyć Ligę Mistrzów z Bayernem"

Lewandowski trafił na czołówki gazety, gdy podczas ostatniej kolejki Bundesligi schodząc z boiska, nie podał ręki Juppowi Heynckesowi. Kłos nie zrozumie zachowania polskiego napastnika. - Zachowanie Roberta po ostatnim meczu mnie zdziwiło. Rozumiem, że to były boiskowe nerwy. Pokazał, że nie spoczywa na laurach, ale Jupp Heynckes ma ogromny autorytet - powiedział.

Były piłkarz podkreśla, że nie należy lekceważyć doniesień niemieckich mediów. - Coraz częściej słyszymy, że Robert chce odejść. "Bild" o takich informacjach wie na bieżąco. Dziennikarze są blisko szatni i zarządu. Pamiętajmy, że w tej gazecie codziennie jedna lub dwie strony są tylko o Bayernie - dodał.

Kłos jest przekonany, że dla Lewandowskiego najważniejszym celem jest wygranie Ligi Mistrzów, a w Monachium nie ma na to za dużych szans. - Lewandowski nie wierzy w to, że może zdobyć Ligę Mistrzów z Bayernem. To jest jednym z jego celów, podobnie jak gra w Realu Madryt. Nie ma to związku z zarobkami. Królewscy dają mu nadzieję na zwycięstwo. W Monachium będzie o to bardzo trudno - zakończył.