Leśnodorski: Jeśli TS będzie chciało się bawić jak dotychczas – natychmiast zbieramy rzeczy i nie tracimy czasu

Leśnodorski: Jeśli TS będzie chciało się bawić jak dotychczas – natychmiast zbieramy rzeczy i nie tracimy czasu
Piotr Drabik, wikipedia
Bogusław Leśnodorski zdecydował się pomóc Wiśle Kraków. Były prezes Legii Warszawa podkreślił, że trzeba podjąć szybkie działania, żeby uratować "Białą Gwiazdę".
W Wiśle zapanował olbrzymi chaos. Nie wiadomo, kto obecnie jest właścicielem piłkarskiej spółki, która prowadzi drużynę grającą w Ekstraklasie. TS Wisła poinformowało o unieważnieniu umowy sprzedaży klubu Vannie Ly i Matsowi Hartlingowi, co Adam Pietrowski, przedstawiciel tych inwestorów, określił jako "nielegalne". Na całą sytuację w końcu zareagował PZPN, który poinformował o zawieszeniu licencji Wisły na grę w Ekstraklasie.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Białą Gwiazdę" w problemy wpędziło m.in. fatalne zarządzanie i działania niekompetentnych prawników. W tym drugim aspekcie pomoc trzynastokrotnemu mistrzowi Polski zaproponował Bogusław Leśnodorski, który zwrócił się na Twitterze do klubu i Rafała Wisłockiego, członka zarządu TS Wisła. Odpowiedź Wisłockiego była bardzo szybka i Wisła Kraków przystała na propozycję pomocy prawnej ze strony byłego prezesa Legii Warszawa.
Bogusław Leśnodorski wyjaśnił w rozmowie z TVP Sport, jakie działania należy teraz podjąć, by uratować krakowski klub.
Problem Wisły Kraków polega na tym, że panuje w niej całkowity chaos. Zaproponowałem pomoc, mam prawników, którzy przeanalizują dokumenty. Zaczniemy od ustalenia, kto jest właścicielem. Musimy szybko wyjaśnić wszystkie nieścisłości. Komisja Licencyjna nie może mieć wątpliwości. Inaczej to nie przetrwa do środy - tłumaczył.
– Widzę chęć współpracy. Rafał Wisłocki wygląda na osobę sensowną, potrzebują naszego wsparcia i je dostaną. Powinniśmy jednak zacząć od uporządkowania prawa własności oraz licencji na grę w Ekstraklasie. Bez tego nie przyjdzie żaden sensowny inwestor. Jeśli TS będzie chciało się bawić jak dotychczas – natychmiast zbieramy rzeczy i nie tracimy czasu - dodał.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński04 Jan 2019 · 10:46
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również