Leo Messi powinien zostać wyrzucony z boiska? "To zasługuje na bezpośrednią czerwoną kartkę" [WIDEO]

"Blaugrana" zanotowała wczoraj kolejną wpadkę w lidze hiszpańskiej. Podopieczni Ronalda Koemana niespodziewanie zremisowali na wyjeździe z Deportivo Alaves 1:1. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 31. minucie, gdy Rioja wykorzystał fatalny błąd Neto.

Kilka chwil później doszło do kontrowersyjnej sytuacji. W polu karnym padł Frenkie de Jong, jednak sędzia nie wskazał na wapno. Praca Alejandro Hernandeza Hernandeza wzbudziła wielkie niezadowolenie w obozie "Blaugrany".

Wyraz swojej frustracji dał Leo Messi. Lider "Dumy Katalonii" kopnął piłkę w stronę arbitra i niemal w niego trafił. Argentyńczyk za niesportowe zachowanie obejrzał żółtą kartkę.

Juan Andujar Oliver, były hiszpański arbiter, nie ma jednak wątpliwości, że 33-latkowi za to zagranie należała się czerwona kartka.

- Powinien zostać wyrzucony z boiska, mimo że piłka nie trafiła sędziego - ocenił ekspert.

- Takim zachowaniem chciał zastraszyć sędziego, a to zasługuje na bezpośrednią czerwoną kartkę - dodał.

Media przypominają, że w 2013 roku Sergio Ramos został zawieszony przez hiszpańską federację na pięć spotkań. Była to kara za znieważenie sędziów w meczu Pucharu Króla z Celtą Vigo.