Legia zrobiła to Zielińskiemu. Iwanow o wszystkim opowiedział
Legia Warszawa zablokowała udział Jacka Zielińskiego w programie "Cafe Futbol" w Polsacie Sport. Decyzję klubu ujawnił Bożydar Iwanow.
Zieliński od kilku miesięcy nie jest już dyrektorem sportowym Legii. Pozostał jednak w klubie - formalnie zajmuje stanowisko doradcy zarządu.
Iwanow w trakcie ostatniego "Cafe Futbol" poinformował, że były reprezentant Polski przyjął jego zaproszenie do programu. Nie pojawił się jednak w studiu. Nie pozwoliły mu na to władze Legii.
- Umówiłem się z Jackiem na początku lutego. Miał jakieś sprawy zdrowotne i nie mógł umówić się wcześniej. Przyjął zaproszenie. Jacek podszedł do mnie po meczu z Molde i powiedział, że jest jakiś problem z zarządem, który nie chce wyrazić zgody na jego wizytę u nas. Poszedłem się spotkać z ludźmi, którzy zarządzają Legią. Dostałem pytanie, dlaczego nie zgłosiłem się do nich z zapytaniem, żeby Jacka Zielińskiego zaprosić - poinformował Iwanow w trakcie "Cafe Futbol".
Komentator Polsatu Sport przyznał, że jest zaskoczony decyzją Legii. Twierdzi, że po raz pierwszy spotkał się z takimi standardami.
- Pracuję w mediach od 1991 roku. Nigdy do nikogo nie wysyłałem zapytania, czy mogę kogoś zaprosić. Łukasz Masłowski był u nas i ja ani Ziemowita Deptuły, ani Wojciecha Strzałkowskiego nie pytałem, czy on może przyjść do programu - podsumował Iwanow.
Legia w poniedziałek zagra ligowy mecz z Motorem Lublin. Z kolei w czwartek spróbuje odrobić straty z pierwszego spotkania z Molde (2:3) w 1/8 finału Ligi Konferencji.