Legia Warszawa. Vuković przeprasza za porównanie dotyczące agresji na Ukrainę. "To głupie i bezsensowne"

Aleksandar Vuković przeprasza za porównanie dotyczące agresji na Ukrainę. "To głupie i bezsensowne"
Lens Strong / Shutterstock.com
Niedługo po meczu Legii Warszawa z Wisłą Kraków Aleksandar Vuković postanowił przeprosić. Szkoleniowiec stołecznego klubu odniósł się do swojego nietrafionego porównania, którego użył wobec swoich zawodników.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Aleksandar Vuković został zapytany do sytuację panującą w szatni Legii Warszawa. Trener udzielił mało dyplomatycznej wypowiedzi - porównał atmosferę w klubie do tego, co dzieje się na Ukrainie, która została zaatakowana przez Rosję.
Dalsza część tekstu pod wideo
- My mamy swoją wojnę, którą też tu przeżywamy i musimy stawić jej czoła. Przydałaby się solidarność, do której ludzie są zdolni, nawet jak mówimy o wojnie w Ukrainie, gdzie wszyscy są gotowi są solidaryzować. Ja nie czuję takiej solidarności jeśli chodzi o taką wspólnotę legijną - stwierdził szkoleniowiec.
Swoją wypowiedzią Vuković wywołał mnóstwo kontrowersji, a w jego stronę popłynęła krytyka. Trener "Wojskowych" postanowił jednak nie chować głowy w piasek i do całej sytuacji odniósł się już po meczu z Wisłą Kraków.
- Użyłem wczoraj niefortunnego porównania. Mówiłem o solidarności i jedności, a porównałem to do sytuacji na Ukrainie. To głupie i bezsensowne: tam jest dramat ludzki, a tu mowa o kwestii klubu piłkarskiego. Przepraszam. Także Charatina, który ma tam rodzinę - miał powiedzieć Serb, którego cytuje dziennikarz "TVP Sport", Piotr Kamieniecki.
Legia Warszawa od kilku dni solidaryzuje się z Ukrainą. Przed starciem z "Białą Gwiazdą" piłkarze obu drużyn stanęli na środku boiska w geście protestu. W ich rękach pojawił się pacyfistyczny baner z napisem "Nigdy więcej wojny".
W piątek wsparcie dla naszego wschodniego sąsiada płynęło również ze strony trybun, które głośno krytykowały Władimira Putina.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk26 Feb 2022 · 07:51
Źródło: Piotr Kamieniecki

Przeczytaj również