Legia Warszawa rozwiązała kontrakt z niewypałem transferowym. Klub stracił dużo pieniędzy
Ivan Obradović nie jest już piłkarzem Legii Warszawa. Jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Obradović został piłkarzem Legii w lipcu ubiegłego roku. Serb miał być solidnym wzmocnieniem jej defensywy - w przeszłości występował przecież m.in. w Partizanie Belgrad, Realu Saragossa, a bezpośrednio przed przyjazdem do Polski w Anderlechcie Bruksela.
Doświadczony obrońca okazał się jednak transferowym niewypałem. Aleksandar Vuković szybko się na nim poznał i nie zamierzał na niego stawiać. Trener Legii dawał do zrozumienia, żę nie podoba mu się podejście gracza do treningów.
- Wiedząc, jaki to jest piłkarz, ile w pewnym momencie znaczył dla kadry Serbii, w jakich klubach grał, w jakim jest wieku i że był dobrze przebadany, uznaliśmy, że stać go na parę lat gry. Do tego potrzebna jest jednak duża ambicja - stwierdził jeszcze w listopadzie Vuković.
Obradović przez blisko rok spędzony w Legii nie zdołał nawet zadebiutować w Ekstraklasie. Swój jedyny mecz w pierwszej drużynie zaliczył w Pucharze Polski. Niewiele grał też w rezerwach - na szczeblu III ligi zanotował zaledwie sześć spotkań.
Legia na Obradoviciu straciła mnóstwo pieniędzy. Według nieoficjalnych informacji kontrakt serbskiego defensora był warty 400 tysięcy euro rocznie. Piłkarz plasował się w czołówce listy płac warszawskiego klubu.