Legia Warszawa. Paweł Wszołek żądny rewanżu na Wiśle Płock. "Najważniejsze w sporcie są zwycięstwa"

Paweł Wszołek żądny rewanżu na Wiśle Płock. "Najważniejsze w sporcie są zwycięstwa"
fot. Tomasz Folta/Pressfocus
Legia Warszawa w miniony weekend przegrała z Wisłą Płock w meczu PKO Ekstraklasy. We wtorek znów zmierzy się z "Nafciarzami", tym razem w Fortuna Pucharze Polski. Żądny rewanżu na rywalach jest Paweł Wszołek.
Podopieczni Kosty Runjaica w piątek byli mocno nieskuteczni. Szybko dostaną jednak szansę na rehabilitację. Paweł Wszołek liczy na wygraną, która jest dla niego zdecydowanie ważniejsza od ładnej i efektownej gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mieliśmy swoje sytuacje, żeby strzelić gola i wyjść na prowadzenie. Szacunek dla drużyny, bo na trudnym terenie, przegrywając 0:1, zdobyliśmy bramkę i później stworzyliśmy kilka okazji na wyjście na prowadzenie - powiedział Wszołek w rozmowie z "Canal+ Sport", cytowany przez oficjalną stronę Legii.
- Kontrolowaliśmy grę i przydarzył nam się błąd, ale taka jest niestety piłka. Takie mecze bolą. Na szczęście we wtorek mamy kolejne spotkanie w Płocku i na pewno się zrewanżujemy - zapewnił.
- Na pewno nie można mieć pretensji do Blaża Kramera za niewykorzystaną sytuację. Według mnie dobrze złożył się do strzału, strzelił zdecydowanie, ale chwała bramkarzowi, który świetnie to wybronił - ocenił.
- Takie okazje trzeba jednak zamieniać na bramkę, bo później się one mszczą. Czy gra dwójką napastników napawa optymizmem? To nie jest pytanie do mnie, tylko do trenera - podkreślił.
- Cieszy na pewno to, że stwarzamy sobie sytuacje. Ja jednak wolę zdobyć trzy punkty po słabszej grze, niż grać fantastyczną piłkę i przegrywać. Najważniejsze w sporcie są zwycięstwa - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik17 Oct 2022 · 16:01
Źródło: Canal+ Sport/Legia.com

Przeczytaj również