Legia Warszawa. Michał Karbownik wciąż liczy wielki na transfer. "Zainteresowanie wcale nie jest mniejsze"

Michał Karbownik jest największym objawieniem tego sezonu w PKO Ekstraklasie. Legia Warszawa liczy, że na sprzedaży 19-latka zarobi rekordowe pieniądze. Te plany może pokrzyżować pandemia koronawirusa, lecz Mariusz Piekarski, reprezentujący interesy zawodnika, w rozmowie ze Sport.pl mówi o niesłabnącym zainteresowaniu ze strony innych klubów.

- Zainteresowanie Michałem Karbownikiem nie jest mniejsze. Kluby pytają, ale mają teraz ważniejsze rzeczy na głowie. Myślę, że w maju, czerwcu temat transferów znów ruszy. Michał jest na listach wielu klubów, to mogę potwierdzić, ale na tę chwilę nie znam odpowiedzi na pytanie, co z jego przyszłością - powiedział Piekarski.

Menedżer Karbownika nie uważa, aby cena, którą inne kluby będą chciały zapłacić za Karbownika, znacząco spadła. Wcześniej Dariusz Mioduski zapowiadał, że chce otrzymać za niego aż 10 milionów euro. Tak dużych pieniędzy nie zapłacono jeszcze za żadnego piłkarze Ekstraklasy.

- W Polsce nie sprzedajemy piłkarzy za 50 milionów euro, więc uważam, że w kwestii ewentualnych transferów z ekstraklasy do mocniejszych lig niewiele się zmieni. Polscy zawodnicy mają określoną cenę. Nie przewiduję, że ona spadnie. Ale może się okazać, że zainteresowanych będzie mniej - zakończył Piekarski.