Legia Warszawa. Listkiewicz uderza w Sa Pinto. "Prowincjonalne jest to, co wyczynia"

Listkiewicz twierdzi, że głównym kandydatem do triumfu w lidze jest Legia Warszawa, choć do walki mogą włączyć się Lech Poznań i Lechia Gdańsk.

- Obiektywnie faworytem jest Legia. Dużo zależy od startu. W Gdańsku jest ogromne ciśnienie na tytuł, bo Lechia nigdy nie zdobyła mistrza. Lech Poznań to jest drużyna Adama Nawałki. Była bardzo mocna i jest bardzo mocna - przyznał w rozmowie z "Interia.pl".

Były prezes PZPN jednocześnie wyraził swoje zastrzeżenia do postawy Ricardo Sa Pinto, który znany jest ze swojego krnąbrnego chrakteru.

- Nie jest fanem stylu pana Ricardo Sa Pinto. Dla mnie prowincjonalne jest to, co wyczynia wokół boiska i na boisku - to bieganie, kłócenie się ze wszystkimi. Niby poboczne sprawy, ale powinny być ujęte w ramach prawa - dodał.

Listkiewicz wskazał też największy problem drużyn grających w ekstraklasie.

- Główną wadą jest brak sukcesów międzynarodowych. To delikatne określenie, bo powiedziałbym nawet, że występy w rozgrywkach pucharowych są katastrofalne. Drugi czynnik to zalew przeciętnych, a nawet słabych piłkarzy-cudzoziemców - zakończył.