Legia Warszawa. Kacper Tobiasz: Pomagamy sobie na treningach nawet jak jest źle

Kacper Tobiasz: Pomagamy sobie na treningach nawet jak jest źle
Tomasz Jedrzejowski / PressFocus
Kacper Tobiasz stanął w bramce Legii Warszawa w meczu z Lechem Poznań. Po ostatnim gwizdku 18-latek podzielił się swoimi wrażeniami z gry w hicie PKO Ekstraklasy.
Wczoraj Czesław Michniewicz niespodziewanie dał szansę gry Kacperowi Tobiaszowi. 18-latek został rzucony na głęboką wodę, ale nie zawiódł oczekiwań.
Dalsza część tekstu pod wideo
Co prawda dał się pokonać Ishakowi, ale w doliczonym czasie gry obronił rzut karny wykonywany przez poznańskiego napastnika. Tobiasz po zakończeniu spotkania skomentował swój występ.
- Byliśmy przygotowani na rzuty wolne Lecha. Trener Michniewicz mówił, że dużo kombinują i wrzucają na dalszy słupek. Powinniśmy być bardziej skupieni, niestety nie udało się odkryć Ishaka. Ten dobrze dołożył nogę i strzelił gola. To była dość bliska odległość, mocny strzał. Niestety, nie udało mi się zareagować - ocenił.
- Ishak miał wiele czasu przy uderzeniu. Oczywiście, lechici robili jakieś ruchy w polu karnym. Przy golu byłem skupiony na tym, co się dzieje z przednią częścią defensywy. Coś nam umknęło - dodał.
- Rywalizacja między mną, a Czarkiem Misztą jest zdrowa, lubimy się. Pomagamy sobie na treningach nawet jak jest źle, gdy jest dobrze to jeszcze bardziej. Trenerzy wielokrotnie nam powtarzali, że obaj zasługujemy na grę. Mam nadzieję, ze będziemy mogli odwdzięczać się w meczach za zaufanie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 Oct 2021 · 14:11
Źródło: TVP Sport/Legia.net

Przeczytaj również