Legia Warszawa. Jacek Zieliński włączył się do pomocy seniorom. "Naprawdę mi się tu podoba"

W akcję Legii Warszawa #GOTOWIDOPOMOCY włączył się były piłkarz Jacek Zieliński.
Dyrektor Akademii obsługuje Telefon Pomocowy i w pełnym wymiarze godzin pracuje jako wolontariusz, odbierając telefony od warszawskich seniorów.
"Dzień dobry, centrum pomocowe Legii Warszawa, w czym mogę służyć?" - mówi dyrektor Akademii podnosząc słuchawkę. Uprzejmie prosi o imię, adres zamieszkania i odbiera zgłoszenie na posiłek. Za moment orientuje się, że pani Maria już raz zamawiała u niego obiad, więc nawiązuje z seniorką krótką rozmowę.
Kobieta bardzo chwali wolontariuszy, którzy ostatnio ją obsługiwali. Jacek Zieliński dziękuje, a pod naciągniętą na twarz maseczką, maluje się szeroki uśmiech. Powody do radości są, bo nie dość, że do mieszkania na Mokotowie trafią potrzebne produkty, to pani Maria mówi, że poleciła akcję swoim sąsiadkom.
- Naprawdę mi się tu podoba. Skoro nie możemy normalnie pracować, to warto wykorzystać ten czas w jak najbardziej efektywny sposób. Uważam, że jeden dzień tutaj może naprawdę wiele nauczyć i otworzyć oczy na świat. Ci ludzie oprócz tego, że potrzebują dostarczenia posiłku czy zakupów, często potrzebują po prostu porozmawiać. Pani, z którą rozmawiałem przed chwilą wspominała, że gdy tylko odwiedzili ją nasi wolontariusze, momentalnie poprawił się jej humor. Cieszę się, że poświęcając swój czas, mogę jakoś pomóc drugiemu człowiekowi - powiedział Jacek Zieliński.