Legia Warszawa. Aleksandar Vuković ze specjalną dedykacją. Zwrócił się do ambasadora RP w Kijowie
Legia Warszawa wygrała ze Śląskiem Wrocław 1:0. Aleksandar Vuković zadedykował zwycięstwo ambasadorowi RP w Kijowie.
Mecz stał na słabym poziomie, ale dla Legii najważniejszy jest wynik. Mistrzowie Polski wygrali drugi kolejny mecz w Ekstraklasie - w dodatku znów z rywalem do utrzymania.
- Oceniam występ drużyny na duży plus. Nie pozwoliliśmy Śląskowi nie wykreowanie zbyt wielu okazji pod naszą bramką. Praktycznie do niedawna nie potrafiliśmy wygrywać, a teraz zwyciężamy w kolejnym meczu – w tym momencie to dla nas duża rzecz - przyznał Vuković.
- Czy teraz będzie łatwiej? Takie pytanie można było zadać przed tym meczem. Widzieliśmy, że łatwo dziś nie było, rywalizowaliśmy z dobrze grającą drużyną, która walczyła i dawała z siebie dużo. Nie spodziewam się, że w kolejnych spotkaniach będzie prościej. Najważniejsze jest to, abyśmy mieli postawę zespołu, który – mimo trudności obecnych w każdej grze – zrobi wszystko, aby osiągnąć cel - dodał trener Legii.
Vuković po meczu zwrócił się bezpośrednio do ambasadora RP w Kijowie. Bartosz Cichocki jest jednym z ostatnich zagranicznych dyplomatów, którzy zostali na placówce w stolicy Ukrainy.
- Ostatnio dedykowałem zwycięstwo Cezaremu Kucharskiemu. Teraz też chcę skorzystać z okazji, bo doszły mnie słuchy, że ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki martwi się m.in. wynikami Legii. W tej sytuacji, jaka jest, to rzecz wyjątkowa. Dedykuję wygraną panu ambasadorowi, któremu życzę spokojnych dni i bezpiecznego życia w stolicy Ukrainy. Dziękuję za to, że w takich chwilach jest ze stołecznym klubem - powiedział Vuković.
Legia dzięki zwycięstwu wydostała się ze strefy spadkowej. Obecnie zajmuje trzynaste miejsce w tabeli.