Legendy niemieckiej piłki nie oszczędzają Lewandowskiego. "Nie wiadomo, jak długo będzie strzelał gole"
W Niemczech wciąż głośno jest o Robercie Lewandowskim. Legendy niemieckiej piłki, Sepp Maier oraz Dietmar Hamann, nie szczędzili Polakowi słów krytyki.
W ostatnich tygodniach o naszym napastniku jest głośno nie tylko z powodu słabej postawy w spotkaniach z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów czy ewentualnego transferu do "Królewskich", ale także w związku zachowaniem snajpera, który nie podał ręki Juppowi Heynckesowi, schodząc z murawy podczas meczu z FC Koeln. Na reprezentanta Polski spadła fala krytyki, a kolejne legendy niemieckiej piłki nie przebierają w słowach.
Sepp Maier odniósł się przede wszystkim do pojedynków z Realem. - To były jego dwa najsłabsze mecze. Jest świetnym piłkarzem, ale jak przychodzi, co do czego, musi strzelać gole. Nie był widoczny w meczach Realem. I to jest jego wina - stwierdził były bramkarz reprezentacji Niemiec cytowany przez serwis sport.onet.pl.
Zachowania Roberta Lewandowskiego w ostatnich tygodnia nie jest natomiast w stanie zrozumieć były piłkarz Bayernu i Liverpoolu, Dietmar Hamann. - Nie oskarżę go o to, że próbuje wymusić transfer, ale nie podoba mi się jego postawa. Kilka tygodni temu Mats Hummels skarżył się na niego, że nie przykłada się do treningów jak wcześniej. Takie zachowanie nie pomaga ani jemu, ani zespołowi. Jestem zdezorientowany tym, co robi - ocenił Niemiec cytowany przez Polsat Sport.
Hamann zastanawiał się ponadto, czy Polak będzie równie skutecznym napastnikiem w przyszłym sezonie i czy to nie czas dla Bayernu, by poszukać następcy dla Lewandowskiego. - Lewandowski ma teraz 30 lat, żyje z szybkości. Nie wiesz, jak długo będzie strzelał gole. Nie ma wielu napastników, którzy zagwarantują ci 25 bramek na sezon. Ale Bayern go znajdzie - stwierdził.