Legendy chwyciły za łopaty. Sceny przed hitem na Anfield [WIDEO]
Mecz Liverpoolu z Manchesterem United stał pod sporym znakiem zapytania z uwagi na bardzo trudne warunki atmosferyczne. Przed pierwszym gwizdkiem za łopaty złapały nawet legendy.
Obfite opady śniegu, które nawiedziły Anglię, sprawiły, że organizatorzy mieli wątpliwości czy hit Premier League pomiędzy Liverpoolem i Manchesterem United finalnie dojdzie do skutku. Z racji tego, że sytuacja się ustabilizowała, piłkarze obu drużyn wyjdą na boisko zgodnie z planem.
Na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem ruszyły prace mające na celu przywrócenie murawy do odpowiedniego stanu. Działania podjęte przez organizatorów przyczyniły się do rozegrania meczu.
Przy okazji studia w stacji Sky Sports kamery uchwyciły, jak za łopaty chwyciły legendy Liverpoolu i Manchesteru United, a mianowicie Jamie Carragher oraz Gary Neville. Obaj bawili się wyśmienicie.
Słynni zawodnicy nie odśnieżali murawy, lecz obrzucali się leżącym na nim śniegiem. W chwili, gdy Carragher wyrzucał go poza linię boczną, Neville wrzucał na boisko, chcąc przy okazji trafić rodaka.
Całej sytuacji przyglądali się eksperci stacji Sky Sport, w tym Roy Keane. Sądząc po reakcjach, akcja byłych graczy poprawiła im humor.
Przed rozegraniem niedzielnego starcia na Anfield Road znacznie większe powody do radości ma zespół Liverpoolu. Podopieczni Arne Slota zajmują pierwsze miejsce w tabeli Premier League.