"Legendarny". Zachwyty nad Lewandowskim. Otarł się o notę marzeń

Barcelona jest bardzo blisko awansu do półfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu wygrała z Borussią aż 4:0. Rewanż w tej sytuacji wydaje się formalnością.

Dziennik Sport ocenił występ Lewandowskiego na 9 (skala 1-10). Obok Polaka, który został nazwany"decydującym", tak wysoką notę otrzymał tylko Fermin Lopez.

- Świetny strzał Lewandowskiego po podaniu Raphinhi zakończył się paradą Kobela i rzutem rożnym. Później oddał jeszcze jeden strzał obroniony przez bramkarza. W drugiej połowie zdobył decydujący dublet, a potem przejął piłkę, co rozpoczęło akcję na 4:0 - czytamy.

Mundo Deportivo nie przyznaje not. Recenzja gry Lewandowskiego jest jednak entuzjastyczna.

- Legendarny napastnik ma na swoim koncie 40 goli w tym sezonie. To efekt znakomitego występu przeciwko drużynie, która dała mu sławę. Strzelił dwa wspaniałe gole i odzyskał piłkę przed bramką na 4:0. Do tego ograniczył grę powietrzną rywali - chwali redakcja.

Mniej spektakularny był występ Wojciecha Szczęsnego, ale to w dużej mierze efekt słabej gry gości. Polak od Sportu otrzymał 7. Gazeta pisze o nim jako o... widzu.

- Nie miał wiele pracy, jedynie łatwy strzał Gittensa. Miał okazję, żeby go pokonać, ale oszczędził Polaka. Po przerwie Niemcy nie wykonali już żadnego ruchu - podsumowano.

Dla Szczęsnego był to już 21 mecz z rzędu bez porażki w barwach Barcelony. Odnotowało to Mundo Deportivo.

- Kontynuuje swoją nieskazitelną passę. Wykonał swój cel i nie stracił gola. Nie musiał wykonywać wielkich interwencji, ale wykazywał się uważnością - napisano o grze polskiego bramkarza.