Legendarny piłkarz żałuje odejścia Arkadiusza Milika z Marsylii. "Nie rozumiem"
Arkadiusz Milik w minionym okienku transferowym zmienił barwy klubowe. Bixente Lizarazu nie rozumie, dlaczego Marsylia pozwoliła Polakowi na odejście.
W poprzednim sezonie Milik z dorobkiem 20 bramek był najlepszym strzelcem na Stade Velodrome. Mimo wysokiej skuteczności 28-latek momentami musiał godzić się z rolą rezerwowego w ekipie Jorge Sampaolego.
Argentyńczyk ostatecznie opuścił Marsylię. Milik nie miał jednak okazji popracować długo pod okiem jego następcy, Igora Tudora.
W sierpniu Marsylia zgodziła się na odejście reprezentanta Polski. Środkowy napastnik trafił do Juventusu, na razie na zasadzie wypożyczenia. Bixente Lizarazu, legendarny francuski piłkarz, otwarcie przyznał, że OM brakuje obecnie takiego zawodnika, jak Milik.
- Alexis Sanchez jest osamotniony, w ataku gra Guendouzi, ale to nie jest jego pozycja. Nie rozumiem zarządzania tym zespołem. Arkadiusz Milik obok Sancheza byłby świetnym rozwiązaniem - powiedział Lizarazu na antenie "Telefoot'.
W tym sezonie Milik wystąpił już w czternastu spotkaniach Juventusu. Strzelił w nich pięć goli.