Legendarny piłkarz rozpłakał się w studiu telewizyjnym. Mówił o skandalu rasistowskim w meczu Bułgarii [WIDEO]

Mecz Bułgarii z Anglią został dwa razy przerwany. Powodem były rasistowskie hasła i małpie odgłosy wydawane przez miejscowych chuliganów.

Wydarzenia na trybunach stadionu w Sofii wstrząsnęły światem futbolu. Stoiczkow jest wyraźnie poruszony incydentami.

- Trzeba wprowadzić zakazy stadionowe lub nawet cięższe kary. Tak, jak jest w Anglii od lat. Powinno być co najmniej pięć lat zakazu wejścia na stadiony i to nie tylko na mecze reprezentacji, ale także ligowe - uważa Stoiczkow.

- Normalni kibice nie zasługują na cierpienie. Myślicie, że czuję się z tym dobrze? - dodał, opuścił głowę i zaczął płakać.

Stoiczkow to najlepszy piłkarz w historii Bułgarii. Wraz z reprezentacją zajął czwarte miejsce podczas mundialu w USA. W trakcie kariery klubowej bronił barw m.in. Barcelony i Parmy.